,,Karateckie" słówka oraz Iga Światek jako liderka rankingu WTA

 Hejka Kochani!
W dzisiejszym poście chciałabym wyjaśnić Wam kilka ,,karateckich" słówek, które uważam za najważniejsze do zrozumienia karate kyokushin.
Jednym z najczęściej używanych przez karateków słów jest z pewnością ,,osu". Jest to zarówno pozdrowienie, przywitanie, jak i pewnego rodzaju przytaknięcie, wymawiane przed wykonaniem danej techniki, danego zadania (w ten sposób sensei ma pewność, że uczeń rozumie, co w danym momencie ma robić). ,,Osu" oznacza cierpliwość, szacunek i uznanie. Przed każdym wejściem do dojo wypowiadamy to słowo, w momencie wejścia na matę, również mówimy ,,osu" oddając przeciwnikowi, sędziom i wszystkim zebranym szacunek. Osu jest bardzo ważnym słowem w karate kyokushin, przypomina o nieodzownych wartościach, jakimi są wcześniej przeze mnie wspomniane uznanie, szacunek oraz cierpliwość, którymi każdy karateka bezwzglednie powinien się kierować. 
Innym istotnym słowem w karate jest dojo. Tłumacząc to słowo dosłownie, jest to świątynia, ale w codziennym użytkowaniu, oznacza to miejsce treningów karate. Jest to miejsce, w którym należy przestrzegać zasad zachowania, ustanowionych tradycją, takich jak wchodzenie do sali boso, a także złożyć ukłon oznaczający szacunek i podziękowanie (osu). 
Powyżej wymienione słowa są niezwykle istotne w karateckiej kulturze, ale trenowanie tej sztuki walki byłoby niemożliwe, gdybyśmy nie wiedzieli, jak zwracać się do trenera. Jest to nieco skomplikowane, ponieważ co innego oznaczają one w Polsce, a co innego w Japonii.  
W Polsce: Sempai to  zawodnik posiadający wyższy pas od tego, który sam nosisz (czyli jeśli ja mam żółty pas z zieloną belką, to każdy zawodnik posiadający wyższy pas (zielony, zielony z belką, brązowy, brązowy z belką), jest dla mnie sempai. Posiadacze czarnego pasa, od 1 do 4 dana włącznie są nazywani Sensei, a od 5 dana wzwyż- Shihan. Posiadacz 10 dana to Sosai, a prezydent danej organizacji nosi tytuł Kancho. 
W Japonii wygląda to nieco inaczej:  Sempai to zawodnicy posiadający 1-2 dan, Sensei to ćwiczący 3-4 dan, zaś 5 dan i powyżej to Shihan. 
Skoro zapoznałam Was z najważniejszymi, w mojej opinii, ,,karateckimi" słowami, to chciałabym przejść do sportowej ciekawostki, która będzie dotyczyć kobiecego tenisa. Jak pewnie większość z Was wie, od 4 kwietnia 2022 roku liderką światowego rankingu tenisistek jest Iga Świątek, niespełna 22 letnia polska tenisistka. Jest ona zwyciężczynią 13 turniejów WTA, w tym trzech wielkoszlemowych. W zeszłym roku Świątek zdominowała światowy tenis i bez spoglądania na goniące ją rywalki, mogła przygotowywać się do kolejnych meczów. W tym roku, natomiast, znalazła się godna rywalka dla Igi, która w tym momencie depcze jej po piętach. Mowa tutaj o 25 letniej Arynie Sabalence, która pokonała polkę podczas turnieju w Madrycie (o którym pisałam w pierwszym poście). Z tego powodu coraz częściej mówi się o tym, że Iga Świątek może spaść z fotela liderki rankingu, na rzecz wcześniej wspomnianej Białorusinki. Ja osobiście uważam, że Polka zrobi wszystko co w jej mocy, by jak najdłużej ,,być numerem 1", choć trzeba przyznać, że czeka ją niełatwe zadanie- musi obronić wiele punktów, które zdobyła w zeszłym sezonie. A wy jak myślicie: w najbliższych tygodniach poznamy nową liderkę rankingu WTA, czy może to Iga Świątek pozostanie na szczycie? 
Z tym pytaniem Was zostawiam,  tym samym ja się z Wami żegnam i do zobaczenia!